CO LUBISZ? - CZYLI CZAS NA BAD BITCH TAG.

Przyznam szczerze, że nie chciałam tego pisać. Zawsze takie TAG'i wydawały mi się dziecinne. Jednak zostałam do tego namówiona przez siostrę, która stwierdziła, że będzie to najlepszy sposób, żebyście poznali mnie oraz moje upodobania. Mam nadzieję, że nie wyjdzie mi to najgorzej. 

1. Imię, nazwisko, data urodzenia?
Tatiana Zadyberna, 11.12.1998r. 

2. Autorytet?
Zawsze powtarzano mi, że autorytety należy mądrze wybierać, a gdy już takowy znajdziemy, powinniśmy przyjrzeć się drodze, którą przeszedł, by tą samą drogą się kierować. Uważam, że moim autorytetem jest mama. Ma ona wielkie serce, dobro innych ludzi stawia ona ponad swoje. Jest pomocna, troskliwa, odważna, przyjazna, kochająca. Jest kobietą, która w swoim życiu przeszła na prawdę wiele złych rzeczy, ale mimo wszystkich trudności dalej dążyła do tego, byśmy z siostrą miały jak najlepiej. Wydaje mi się, że kiedyś chciałabym być taka jak ona. Nie cała, bo to oczywiste, że nie wszystko mi w niej pasuje, ale w większości chciałabym posiadać jej cechy. Nigdy jej nie powiedziałam, że jest dla mnie autorytetem. Nie wiem dlaczego, może w głębi serca się obawiam tego powiedzieć, również z niewiadomych przyczyn. 

3. Ulubiony artysta? Dlaczego nim jest?
Gdy ktoś pyta mnie o ulubionego artystę zawsze bez wahania odpowiadam, że jest nim Lana Del Rey. Zaczęłam słuchać jej muzyki około 4 lata temu. Pierwszą jej znaną piosenkę, którą było "Video Games" pokazała mi mama. Chyba wiedziała, że Lana od razu przypadnie mi do gustu i miała rację. Ta artystka jest lekiem na wszystko. Jesteś smutny? Słuchaj Lany. W jej piosenkach możesz usłyszeć, że ona też jest człowiekiem, również przeżywa lepsze i gorsze chwile. W pewien sposób zwierza się Tobie i czujesz, że jest taka jak Ty. Często pomagała mi, gdy miałam złe dni. Słuchałam jej piosnek, nie tylko tych znanych, ale również, tych niewydanych. Okazywało się wtedy, że ona też miała podobne dni do mnie i szczerze, było to bardzo pocieszające. 

4. Ulubiony napój i danie? 
Cola, Herbata z dużą ilością cytryny. Ulubione danie to pierogi ruskie, bądź z kapustą i grzybami oraz barszczem. 

5. Co sądzisz na temat "zabobonów"?
Zawsze wszystkim powtarzam, że zabobony są tylko zabobonami i nie mają większego wpływu na nasze życie. Nie wierzę w czarnego kota, w pęknięte lustro, przechodzenie pod drabiną czy czterolistną koniczynę. Jednakże, gdy powiem coś złego np. że ktoś z mojej rodziny mógł mieć wypadek, natychmiast wypluwam, to przez ramię. 

6. Czy masz kogoś? Jak tak, to jaka jest ta osoba? Jak nie, to opisz swój ideał. 
Ktoś mi kiedyś powiedział, że nie ma ideałów, ale moim zdaniem są. Może nie żyją na tym Świecie, ale są natomiast w naszej wyobraźni. Nie spotykam się z nikim i jak na razie nie zamierzam (przez słabą znajomość niemieckiego). Wydaje mi się, że moim ideałem mężczyzny, jest ktoś troskliwy, ale też niegrzeczny. Ktoś, dzięki komu będę czuła się najbardziej kochaną osobą pod niebem, ale też ktoś taki, kto czasami będzie w pewien sposób nieczuły. Zawsze chciałam, żeby mój przyszły chłopak był wysoki, rozbudowany w barkach, żeby na jego twarzy był fajny zarost. Norweg. Tak, wydaje mi się, że szukam chłopaka na podobieństwo norwegów. 

7. Gdzie aktualnie mieszkasz i gdzie mieszkałaś wcześniej?
Aktualnie mieszkam w okolicach Mainburga na Bawarii, a wcześniej mieszkałam w okolicach Opola.

8. Ulubiony kolor?
Biały, lawendowy, purpurowy. 

9. Ulubiony serial?
American Horror Story zawładnął moim sercem. 

10. Czy w przyszłości chcesz mieć tatuaże/operacje?

Jeżeli chodzi o operacje to chciałabym odrobinę zmniejszyć garbek na nosie. Oczywiście, że chcę mieć tatuaże. Pierwszy, który zrobię będzie nawiązywał do mojej pasji, którą jest myślistwo. 

Mam nadzieję, że te TAG'i choć odrobinę wam pomogły w lepszym poznaniu mnie. Miłej nocy i do następnego.